Postaw na metody bezpośrednie

Read Time:1 Minute, 31 Second

W jaki sposób najlepiej nauczyć się obcego języka? Poprzez ciągłą konwersację. Co z tego, że znamy perfekcyjnie zasady gramatyczne, a w pamięci mamy bogate słownictwo, skoro wstydzimy się zastosować naszą wiedzę w praktyce? Aby pokonać lęk, szkoły językowe chętnie sięgają po bezpośrednie metody nauczania.

Konwersacja podstawą

Tylko dzięki ciągłej konwersacji nauczymy się mówić, komunikować, a nawet myśleć w języku obcym. Podstawą jest oswojenie się ze swoim głosem, który brzmi po angielsku inaczej niż po polsku. Nie bójmy się też popełniania błędów – nawet samym rodowitym mieszkańcom krajów anglojęzycznych zdarzają się wpadki. Nie zwracajmy na nie uwagi i czerpmy radość z posługiwania się obcym językiem – nawet w mocno jeszcze niedoskonałej formie. Aby pokonać lęk, szkoły językowe chętnie sięgają po bezpośrednie metody nauczania. Są one szybkie, skuteczne i pozwalają każdemu osiągnąć bardzo dobre rezultaty. Można powiedzieć, że głównym celem metody bezpośredniej jest nauczanie umiejętności komunikacji w języku obcym, poprzez minimalizowanie użycia języka ojczystego w czasie lekcji i wykształcenie pewnych odruchów językowych. To z kolei prowadzi do myślenia w języku, którego się chcemy nauczyć, a dzięki temu łatwości w posługiwaniu się nim w praktyce.

Metoda bezpośrednia

Jedną z cieszących się ogromną popularnością metod jest Direct Method for English. Taki kurs języka angielskiego Częstochowa proponuje na przykład Szkoła Językowa Tarkowski. Liczy się w niej zarówno słuchanie, jak i mówienie. Zajęcia prowadzone są wyłącznie w języku obcym (oczywiście, jeśli czegoś nie rozumiemy, możemy poprosić o wyjaśnienie). W większości przypadków lekcja składa się w 80% z pracy ustnej z lektorem, podczas której prowadzony jest kontrolowany dialog. Najprościej mówiąc, lektor zadaje pytania w oparciu o wprowadzone wcześniej słownictwo oraz zagadnienia gramatyczne. Dzięki temu nowy materiał ćwiczymy zarówno w praktyce, jak i w odpowiednim kontekście. Ten sposób można porównać do nauki mówienia przez dzieci – najpierw słuchamy, później je imitujemy, aby wreszcie je wypowiedzieć, a dopiero później uczymy się je pisać i czytać.