Jak zapobiec awarii kosiarki spalinowej?

Read Time:1 Minute, 33 Second

Nawet najlepsza kosiarka spalinowa z czasem może ulec awarii – jest to nieuniknione zwłaszcza wtedy, gdy często korzystamy ze sprzętu. Istnieje jednak kilka prostych sposobów, które mogą sprawić, że nasze urządzenie nie będzie zbyt często się psuło.

Pielęgnacja linki rozruchowej

Nie da się ukryć, że awaria linki rozruchowej napędu kosiarki zdarza się dość często. Jeśli jednak będziemy odpowiednio z niej korzystać, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie dojdzie do jej zerwania.

Przede wszystkim należy zwracać uwagę na to, czy linka nie wystaje poza obudowę. W przeciwnym wypadku narażamy ją na korozję, ponadto możemy nią zahaczyć o gałęzie krzewów czy inne przeszkody, które napotkamy podczas koszenia. W przypadku, gdy linka wystaje poza kosiarkę, warto przymocować ją do rurek. Konieczne jest także regularne smarowanie i czyszczenie. Trzeba uważać, żeby nie była poskręcana.

W przypadku, kiedy mimo starań linka i tak uległa zerwaniu, najlepiej ją wówczas wymienić. Dobrze wybrać taką wykonaną z wysokiej jakości materiałów, dzięki czemu przez dłuższy czas nie będziemy musieli się martwić. Części do kosiarek od uznanych producentów gwarantują prawidłową pracę sprzętu.

Usuwanie przeszkód z trawnika

Żeby kosiarka posłużyła nam przez wiele lat, musimy dbać o jej prawidłowe użytkowanie. Dlatego zanim przystąpimy do koszenia, najlepiej się upewnić, że w trawie nie ma żadnych kamieni czy innych przeszkód. Twarde przedmioty mogą uszkodzić noże albo wygiąć wał korbowy.

Pierwszym sygnałem świadczącym o tym, że wał korbowy nadaje się do wymiany, to głośniejsza praca kosiarki. Noże, które napotkały na kamień, zostają zastopowane. Wówczas silnik pracuje bezwładnie, a wał ulega wygięciu. Naprawa nie ma wówczas najmniejszego sensu – należy znaleźć w renomowanym sklepie nowy model.

Kontrola stanu śrub mocujących

Kosiarka podczas pracy zostaje wprowadzona w drgania. Te naturalne wibracje mogą doprowadzić do tego, że odpadną śruby mocujące. Dlatego po zakończeniu koszenia należy sprawdzić, czy wszystkie śruby są na swoim miejscu. Nie warto tego ignorować – w przeciwnym wypadku może się zdarzyć, że niezabezpieczony niczym uchwyt w końcu odpadnie.